Rok 2010 to jednak przełom.
Hura, Hura, Hura.....
Długo ukryć się nie da.
Me radości, me życzenia,
nie będą już tylko smugą cienia.
Byłem ojcem, tatą, będę dziadkiem.
Ania i Paweł moje kochane dzieci,
dajecie nowemu życiu początek.
Wasza miłość otwiera ten wątek.
Teraz to mały orzeszek,
będzie jak jajko, później jak piłka,
gdy świat zobaczy będzie dziecinka.
Tego jestem pewien.
Miłości od nas wszystkich bardzo dużo dostanie.
Wszystko co od życia jest uzależnione
teraz na nowo zostanie odnalezione.
Znaleźć, czy szukać sensu istnienia?
Co zależy od pochodzenia?
Następne PRA dojdzie do Marcina,
Musimy wiedzieć co to jest rodzina.
Miłujmy się, kochajmy się,
a wszystko uda się.
sobota, 3 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz